Mandat wygląda jak żółty paragon i jest wkładany za przednią wycieraczkę. Jeśli nie zapłaci się w ciągu tygodnia czy dwóch, to mandat przysyłany jest też pocztą.
[Fragment mandatu z opisem wykroczenia i zaznaczoną pozycją wentyli]
Co ciekawe mandatu za złe parkowanie nie dostaje się od razu (są tu wyjątki, np. parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych albo na przystanku autobusowym), ale kontroler sprawdza po jakimś czasie (czytałam, że zależnie od właściciela kontrolowanego miejsca jest to 3-30 minut), czy samochód nie był w tym czasie przemieszczany. Dlatego na mandacie można zobaczyć pozycję wentyli w kołach w czasie kontroli. Chodzi o to, że w wielu miejscach, w których normalnie nie wolno parkować, można zatrzymać samochód na czas rozpakowywania albo pakowania auta i nie będzie się za to ukaranym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz