Nasze biuro przeniosło się w inne miejsce, trzeba było podzielić ludzi między pokoje. Pokoje nieduże 3-4 osobowe, uwzględniając rozmiar naszych biurek. Niektórzy bardzo protestowali słysząc, że ich ekran będzie na widoku. F, Chińczyk, śmiał się z tego i opowiedział mi, jak wygląda praca ludzi z IT w tajwańskich fabrykach.
Układ biurek jest taki, jak ławek w szkolnej klasie. W pierwszych ławkach siedzą juniorzy; im większe doświadczenie ma pracownik, tym bliżej tyłu pokoju siedzi i tym mniej osób może obserwować jego ekran. Co najciekawsze, za pokojem programistów jest pokój ich szefa - oddzielone od siebie szybą, więc manager widzi wszystkich. Kontrola podstawą zaufania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz