środa, 20 czerwca 2012

Przegląd samochodu

Do rozpoczęcia procedury rejestracji samochodu trzeba mieć personnummer, więc jak tylko go dostaliśmy, wysłaliśmy do urzędu zajmującego się komunikacją (Transportstyrelsen) wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji (w tym oryginał dowodu rejestracyjnego) i w ciągu tygodnia albo dwóch dostaliśmy dokument, z którym należy udać się na pierwszy przegląd rejestracyjny (Registreringsbesiktning).

Znaleźliśmy kilka miejsc w okolicy, gdzie takie przeglądy robią - w tym jedno, które jest dosyć blisko pracy Marcina - i dzwoniliśmy. Były pierwsze dni czerwca, a proponowano nam terminy na październik czy listopad. Z samochodu praktycznie nie korzystamy, bo komunikacja miejska w Sztokholmie jest bardzo dobra, ale polski przegląd mamy ważny mniej więcej do końca czerwca, a nie bardzo podobała się nam idea jazdy do Polski tylko po to, żeby zrobić przegląd. Udało się znaleźć w końcu warsztat, w którym był wolny termin na "za 3 tygodnie" - znajomi mówili, że to duże zaskoczenie, że tak szybko, bo jednemu udało się dostać termin "za 3 miesiące" a drugi czekał jeszcze dłużej. Obaj jechali do tego samego warsztatu co my, Bilprovnigen w Uppsala - ponad 70 km na północ od Sztokholmu.

Wzięliśmy w pracy dzień wolnego i pojechaliśmy na przegląd. Większą część warsztatu stanowił parking, a sam budynek obejmował 6 stanowisk dla samochodów, 1 dla motocykli, 1 dla kamperów i 1 dla ciężarówek (wjeżdżały tam nawet takie z dwoma przyczepami). Nie było żadnej "recepcji", tylko dobrze oznaczony - wjeżdżając na parking od razu było widać, gdzie należy pójść - pokój, czyli małe pomieszczenie z automatem z darmową kawą i komputerem, na którym zgłaszało się swoje przybycie podając numer rejestracyjny samochodu. Szwedzkie numery zawsze są w formacie 3 litery + 3 cyfry, więc naszego polskiego nie udało się wprowadzić. Na szczęście pani z warsztatu wpisała do systemu, że już jesteśmy i czekaliśmy na naszą kolejkę.

Byliśmy umówieni na 13:20, ale zostaliśmy zawołani na rozpoczęcie przeglądu jakieś 20 minut wcześniej. No właśnie, zawołani osobiście przez mechanika.
Normalnie - żeby zrobić roczny przegląd mając szwedzkie blachy - można się umówić na przegląd przez internet, w wyznaczonym dniu przyjechać na stację kontroli, pójść do komputera zgłosić swoje przybycie, wrócić do samochodu na parking i czekać. Dzisiaj auta stały w jednym rzędzie i wszyscy patrzyli na tablice umieszczone nad wjazdami do warsztatu. Co jakiś czas wyświetlał się na nich duży numer rejestracyjny razem z numerem bramy, w którą należy wjechać. Czyli coś w rodzaju numerków obowiązuje również tutaj :) Poza tym na tablicy wyświetlana były dane dwóch ostatnich pojazdów - numer rejestracyjny i stanowisko obsługi - oraz informacja, jak przygotować samochód (trzeba wyjąć trójkąt ostrzegawczy i zapiąć wszystkie pasy).
W naszym przypadku wyświetlił się na tablicy jakiś długi numer nieprzypominający niczego, ale pan z warsztatu wyszedł na parking i do nas pomachał.

Nas akurat obsługiwali panowie, ale w tym samym pomieszczeniu co my, tylko przy sąsiednich stanowiskach, pracowały jeszcze dwie panie.
[mechanicy]

Przegląd rejestracyjny robiliśmy w ramach prywatnego importu, jako mienie przesiedleńcze. Dzięki temu można zarejestrować wwożony samochód nawet jeśli spełnia on tylko kryteria dopuszczenia do jazdy w poprzednim kraju, a nie w Szwecji. Sam przegląd jest dosyć podstawowy - napinanie pasów, światła, przegląd podwozia, głębokość bieżnika, poziom oleju chyba i jazda testowa (mechanik bierze samochód na przejażdżkę).
Jeśli samochód przejdzie przegląd rejestracyjny, od razu dostaje numer rejestracyjny (tak, już go mamy!). Blachy przychodzą w ciągu 3-5 dni roboczych. Pocztą, na adres domowy. Jeszcze nie wiemy, co z dowodem rejestracyjnym, ale może przyjdzie razem z rejestracjami.

Po przeglądzie rejestracyjnym trzeba jeszcze zrobić przegląd roczny (Kontrollbesiktning), który poza tym, co na przeglądzie rejestracyjnym, sprawdza dokładniej stan podwozia, kół i poziom emisji spalin (analiza składu spalin). Są do tego takie fajne rury:
[rura do poboru spalin]

Przeglądy rejestracyjnego wykonuje się raz do roku - czas przeglądu jest wyznaczany przez ostatnią cyfrę numeru rejestracyjnego (zgodnie z tymi informacjami).

I wydaje mi się, że bazując na informacjach z tego przeglądu naliczany jest roczny podatek za samochód.

W Szwecji chyba nikt nie słyszał o ochronie danych osobowych, bo tak jak można sprawdzić firmę czy osobę prywatną, tak można również sprawdzić samochód - na stronie urzędu można podać numer rejestracyjny pojazdu i otrzymać informacje techniczne dotyczące pojazdu (łącznie np. z wartością rocznego podatku i miesiącem, w którym właściciel go płaci).
Żeby poznać dane właściciela (nie jestem pewna, czy tylko imię i nazwisko, czy również jego adres), trzeba wysłać fax albo SMSa (odpowiedź przychodzi w takiej samej formie) na urzędowe numery.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz