Czas świąteczno-noworoczny to najczęściej dwa tygodnie wolnego. Po takiej przerwie powrót do pracy jest ciężki; szczególnie, że do najbliższych świąt - Wielkiej Nocy - daleko.
Nawet w czasach, gdy szwedzkie społeczeństwo opierało się na rolnictwie, ludzie mocno odczuwali trud pierwszych tygodni nowego roku; tak mocno, że nazwali je „wołowymi tygodniami” (oxveckorna). Zebranie się do pracy jest tak trudne, że ma się poczucie „harowania jak wół”.
Nawet w czasach, gdy szwedzkie społeczeństwo opierało się na rolnictwie, ludzie mocno odczuwali trud pierwszych tygodni nowego roku; tak mocno, że nazwali je „wołowymi tygodniami” (oxveckorna). Zebranie się do pracy jest tak trudne, że ma się poczucie „harowania jak wół”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz