niedziela, 19 lutego 2012

2000

Tak! Najlepsze 2000 kilometrów mojego życia zrobione bez większych problemów. Teraz czas spać, będę spać do czwartku a jak wrócę w piątek rano do pracy to dostanę wypowiedzenie za niesubordynację. Ale czas się wyspać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz