czwartek, 3 maja 2012

Noc Walpurgii

W ostatni dzień kwietnia swoje urodziny obchodzi król Carl XVI Gustaf - w tym roku skończył 66 lat. Z tej okazji postrzelano sobie z armat w okolicy zamku (zdjęcia można obejrzeć na oficjalnym królewskim facebookowym profilu).

Tradycyjnie w ten dzień pracuje się trochę krócej niż zwykle, ale nie z okazji urodzin króla, tylko z powodu przygotowań do Nocy Walpurgii.

Praktycznie każda dzielnica organizuje w ten wieczór ognisko, któremu towarzyszą jakieś wokalne występy (i podobno ostra popijawa - tak przynajmniej ostrzegali nas Szwedzi z pracy). My wybraliśmy się do Skansenu na wyspie Djurgården.

Skansen to miejsce, w którym znajdują się stare nordyckie budynki (jest m.in. szkoła, spichlerz, tradycyjny lapoński dom) i zoo z przedstawicielami lokalnej fauny (są wilki, sowy, niedźwiedź oraz, oczywiście, łosie i renifery).

[łoś]

[drewniane renifery z fragmentami czaszek i prawdziwymi rogami]

[zachód słońca nad Sztokholmem]

Po szybkim przejściu przez Skansen udaliśmy się na miejsce palenia ogniska. Przy dźwięku ludowych instrumentów i śpiewów, kilka osób udało się z pochodniami w kierunku pokaźnego stosu drewna.
Wiatr nie sprzyjał bezpieczeństwu drewnianych budynków znajdujących się w okolicy, ale na miejscu znajdowała się straż pożarna i polewała wodą iskry lecące w stronę zabudowań.

[flagi, ognisko, scena]

[pali się]

Lokalne gazety nie informowały na drugi dzień o żadnych wielkich stratach, więc wygląda na to, że impreza zakończyła się bezpiecznie dla wszystkich i wszystkiego. Przynajmniej na terenie Skansenu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz